Rynek ubezpieczeń nieruchomości dynamicznie się zmienia. Rosnące ryzyko związane z anomaliami pogodowymi, inflacja wpływająca na koszty remontów, nowe regulacje prawne oraz zmieniające się oczekiwania klientów – to wszystko sprawia, że właściciele domów i mieszkań muszą dziś znacznie bardziej świadomie podejmować decyzje ubezpieczeniowe niż jeszcze kilka lat temu. Rok 2025 to moment, w którym polisy mieszkaniowe przestają być jedynie dodatkiem do kredytu hipotecznego, a stają się koniecznym zabezpieczeniem przed realnymi stratami.
Dlaczego 2025 to ważny moment dla ubezpieczeń nieruchomości?
Zeszłe lata przyniosły wzrost liczby szkód związanych z pogodą – nie tylko huraganów i ulewnych deszczy, ale też pożarów i lokalnych podtopień. Dane z raportów PIU (Polskiej Izby Ubezpieczeń) wskazują, że wartość wypłat odszkodowań za szkody majątkowe w 2024 roku była najwyższa w historii. Towarzystwa ubezpieczeniowe dostosowują więc swoją ofertę, często ograniczając zakres ochrony w podstawowych wariantach lub podnosząc składki.
Równocześnie pojawiają się nowe regulacje na poziomie Unii Europejskiej, które mają wpłynąć na standaryzację ofert i zwiększenie przejrzystości OWU (ogólnych warunków ubezpieczenia). W praktyce oznacza to więcej obowiązkowych informacji o wykluczeniach i odpowiedzialności, ale też – często – większy formalizm i konieczność bardziej uważnej lektury dokumentów.
Jakie zmiany w zakresie ochrony przynoszą nowe oferty?
W 2025 roku ubezpieczenia nieruchomości przestają być sztywno podzielone na „podstawowe” i „rozszerzone”. Coraz częściej spotykamy tzw. model hybrydowy: klient może dobrać konkretne ryzyka według własnych potrzeb, z pomocą konfiguratora lub doradcy. Oprócz klasycznych zdarzeń losowych (ogień, powódź, huragan), ubezpieczyciele proponują ochronę od:
- szkód spowodowanych przez dzikie zwierzęta,
- zanieczyszczenia środowiskowe (np. skażona woda, powietrze),
- awarie systemów inteligentnego domu,
- cyberataki na infrastrukturę „smart home”.
Takie rozszerzenia są odpowiedzią na rozwój technologiczny i zmieniające się realia życia codziennego. Coraz więcej właścicieli instaluje systemy monitoringu, czujniki zalania, termostaty zdalne – których uszkodzenie również może wiązać się z kosztami. Ubezpieczenie staje się więc bardziej „szyte na miarę”.
Ile kosztuje ubezpieczenie nieruchomości w 2025 roku?
Ceny polis znacząco wzrosły – ale również ich zakres uległ rozszerzeniu. Przeciętne ubezpieczenie mieszkania w dużym mieście (ok. 60 m², wartość odtworzeniowa 500–700 tys. zł) kosztuje obecnie od 300 do 600 zł rocznie w podstawowej wersji. Rozszerzony pakiet, uwzględniający mienie ruchome, OC w życiu prywatnym i assistance, może sięgnąć nawet 1000–1200 zł rocznie.
Dla domu jednorodzinnego z działką i garażem (ok. 140 m²) koszty zaczynają się od 700 zł, a kończą na 2000 zł i więcej – w zależności od lokalizacji, ryzyka powodziowego, rodzaju ogrzewania i konstrukcji budynku.
Istotne są też nowe modele rozliczeń – np. ubezpieczenie „na raty miesięczne” (subskrypcja), które upowszechnia się wśród młodszych klientów, przyzwyczajonych do płatności cyklicznych.
Na co zwrócić uwagę przy wyborze polisy w 2025 roku?
Ważniejsze niż kiedykolwiek wcześniej jest dokładne sprawdzenie warunków ubezpieczenia. Poniżej kilka kluczowych aspektów, które wymagają szczególnej uwagi:
- Suma ubezpieczenia – czy odpowiada wartości nieruchomości i wyposażenia? Zaniżenie jej to najczęstszy błąd i najłatwiejszy sposób na wypłatę niższego odszkodowania.
- Wyłączenia odpowiedzialności – lista sytuacji, w których ubezpieczyciel nie wypłaci odszkodowania, bywa długa i zawiła.
- Udział własny – niektóre oferty zawierają udział własny w szkodzie (np. 10% lub kwotowy), co obniża wysokość wypłaty.
- Indeksacja składki – czy polisa zakłada automatyczne podniesienie składki i sumy ubezpieczenia z powodu inflacji?
Wiele osób nieświadomie kupuje polisę „z automatu”, np. przy przedłużeniu przez bank, co prowadzi do niedopasowanej ochrony. Tymczasem rynek oferuje znacznie więcej możliwości – i warto z nich korzystać.
Jeśli chcesz wiedzieć, jakie są najczęstsze błędy popełniane przy wyborze polisy, możesz zapoznać się z poradnikiem na stronie: https://www.terazkrosno.pl/biznes-i-finanse/16160-najczestsze-bledy-przy-wyborze-ubezpieczenia-nieruchomosci-jak-ich-uniknac
Trendy na rynku – rosnąca świadomość i… technologia
W 2025 roku zauważalny jest wzrost świadomości ubezpieczeniowej Polaków. Coraz więcej osób korzysta z kalkulatorów online, porównywarek ofert, czyta OWU, zadaje pytania agentom i szuka indywidualnych rozwiązań. Popularne stają się także aplikacje mobilne do zgłaszania szkód, oceny ryzyka i analizy wartości nieruchomości. Niektóre firmy proponują rabaty dla osób, które zainstalują u siebie czujniki dymu, zalania czy monitoringu.
Z drugiej strony – rosną także wymagania ubezpieczycieli. Wprowadzenie rozwiązań typu smart home może skutkować korzystniejszą składką, ale brak okresowych przeglądów technicznych instalacji – wręcz przeciwnie.
Czy zmiany są korzystne dla właścicieli?
Nowe regulacje i oferty dają większą elastyczność, ale wymagają większego zaangażowania. Nie ma już jednej „dobrej polisy dla wszystkich” – każdy przypadek powinien być analizowany indywidualnie. Dla właściciela mieszkania w bloku inne ryzyka są istotne niż dla posiadacza domu jednorodzinnego na terenach zalewowych.
To, co z pewnością warto robić, to: regularnie aktualizować sumy ubezpieczenia (np. po remoncie), sprawdzać zmiany w OWU przy przedłużeniu polisy oraz nie bać się zmieniać towarzystwa ubezpieczeniowego, jeśli oferta przestaje odpowiadać rzeczywistości.
Podsumowanie – nowa jakość ochrony dla nowych czasów
Rok 2025 to moment przełomowy dla ubezpieczeń nieruchomości w Polsce. Dynamiczne zmiany na rynku, rosnące ryzyko szkód oraz ewolucja potrzeb klientów sprawiają, że wybór polisy wymaga więcej rozwagi niż kiedykolwiek wcześniej. Dobra wiadomość jest taka, że ofert jest coraz więcej, są one coraz bardziej elastyczne, a właściciele mogą realnie dopasować zakres ochrony do swoich potrzeb.
Artykuł zewnętrzny.